Opublikowano: 2013-06-12
W jeden z weekendowych poranków wybraliśmy się na spacer z bardzo sympatyczną rodziną. Założenia były proste - brak presji czasu, miła atmosfera i przede wszystkim dobra zabawa.
Wszystkie założenia zostały spełnione. Był spacer po parku, były dwa place zabaw, i oczywiście w tak upalny dzień nie zabrakło lodów. A w tym czasie miałem przypadkiem aparat i pstryknąłem kilka fotek :)
Następny post: Chrzest Święty Bruna
Poprzedni post: Sesja brzuszkowa. Marta Tomek i .... :-)